KOD | Materiał |
Standard
|
Cena | |
NoE1590 | wg opisu | Maszynowy | 45.00 EUR |
|
NoR1591 | wg opisu | Ręczny | 65.00 EUR |
|
Obrus to rodzaj tkaniny, który używa się do dekoracji stołu podczas m.in. uroczystości. Kto z nas nie czuje satysfakcji podczas rozściełania drewnianego stołu pięknym, czystym, białym obrusem? Taka ozdoba nadaje eleganckiego charakteru każdej uczcie.
Dostępny w naszej ofercie obrus z motywem średniowiecznym, wykonany jest z białego lnu i posiada niebieski nadruk bo bokach. Więcej na temat drukowania na lnie znajdziesz w naszym blogu. Wspomniana dekoracja jest w kolorze niebieskim i przedstawia fantazyjne stworzenia (przypominające smoki) oraz nietypowe drzewa lub winorośle. Motyw ten zaczerpnięty jest z florenckiego fresku, więc założyć można, że tego typu wzory charakterystyczne są dla XV-wiecznych Toskanii (środkowe Włochy).
Technika zadrukowywania płócien, m.in. lnianych w XIV-XV w. była bardzo popularną metodą przyozdabiania strojów mieszczańskich lub dworskich.
Średniowieczny włoski artysta, Cennino Cennini w swojej książce "Rzecz o malarstwie" zaprezentował różne techniki nakładania farby na różnego typu materiały. Wśród poruszonych przez niego tematów znalazły się "Sposoby robienia formą malowań na płótnie".
Żeby stworzyć formę do drukowania, należało najpierw przygotować blok drewniany, najlepiej z orzechu lub gruszki, o wielkości cegły. Na spodzie klocka trzeba było wyrysować wzór i go wyrzeźbić, bez pominięcia detali, ale w taki sposób, żeby z każdej strony był on kompletny. Obowiązkowo blok do kopiowania powinien mieć rączkę. Następnie, za pomocą specjalnej rękawicy, nabierano farbę (wcześniej przygotowaną, najczęściej czarną) i rozsmarowywano na wyżłobionej powierzchni. Przed nałożeniem formy na płótno, wymagało ono mocnego rozciągnięcia na krośnie. Blok drukarski przykładano bardzo mocno i tarło się nim tak długo, aż farba osiadła na materiale. Trzeba było być bardzo uważnym i dokładnym, żeby wzór nie był przesunięty lub aby nie było między fragmentami odstępów.
Co ciekawe, żeby ostateczny efekt był ciekawszy, łączono czerń z jakimś innym kolorem. Najczęściej z żółtym, czerwonym i zielonym. Za pomocą pędzla wypełniano dodatkowym kolorem postaci zwierząt, listowia lub fantastyczne stwory. Ten sposób dekorowania idealnie sprawdzał się na płótnach zielonych, czerwonych, czarnych, żółtych i błękitnych (a nawet blado-niebieskich). Przy czym, najważniejszym było, aby kolory ze sobą kontrastowały, były jaśniejsze lub ciemniejsze (np. na czerwonym materiale używano indygo, na zielonym - cynobera itd.).
Ważnym jednak było, żeby produkować drukowane lny "(...) jak ci się wyda i jak twoja fantazja to rozumie i jedna rzecz nauczy cię (...): wszelka sztuka z natury swej jest zręczna i przyjemna. Kto się przykłada ten ma profit, ale też i przeciwnie.".